Majówka mimo pogody udana. Trochę tylko skrócona :)
Śpiewanie po kolei wszystkich piosenek do których znamy tekst zawsze spoko. Tylko rzeka trochę głośna. :D A rwąca rzeka wczoraj "nieco" mnie poobijała. Dziękuje panu, który mi przypieprzył nogą w twarz. Zęby całe! :D
Dlaczego ludzie, którzy się kochają i tak się kłócą? Czy ta miłość nie powinna pomagać im żyć w zgodzie?
/H.