Trochę miałam przerwę w pisaniu, ale niestety brak czasu i zdjęć zrobił swoje.
A czymże jest przyjaźń? Zwykłym wygłupianiem się? Spędzaniem wspólnie czasu i dzieleniem się swoimi sekretami? Czy naprawdę na tym polega przyjaźń?
Przyjaźń to nić łącząca dwoje ludzi. Niektórzy powiedzą, że dwoje ludzi tej samej płci. Ale nie, bo przyjaźń nie zawsze jest wstępem do miłości. Przyjaźń to wspieranie się w trudnych chwilach. Bycie nie-wiadomo-jak-daleko od siebie, a jednak ciągłe wspieranie się. To uderzenie kogoś w twarz jeśli robi źle. Pokazanie, że jest zupełnie inaczej niż mu się wydaje. Bycie ze sobą szczerym... I mimo wszystkich przeszkód, jeśli przyjaźń jest przyjaźnią to przetrwa. Załamania. Rozłąki. Tysiące kłótki. Przetrwa zawsze. Aż po grób.
/death.