zdechłam
wiesz
upuszczę sobie krwi
do rynsztoku
z serca się mojego
wypompujesz
odchodząc
możesz spakować je sobie
do torby
wyrzuć
po drodze do zsypu
i teraz co?
wiesz, kurwa co?
wycierasz twarz
swoim semper fidelis
i patrz jej w oczy
patrz
z czystym sumieniem
numer 15
zasłużył już na szczerość?
strzęp serca, sine oczy, ćwiartka życia za mną...