Artystyczne zdjęcie kurczaka zakupionego dzisiaj w Duce za jedyne 5, 90 zł. Początkujący ze mnie artysta, wiem. ;D
Mam dzisiaj cholerne szczęście- najpierw koło 7 rano w okolicy drogi aż błyszczały pokryte grubą warstwą lodu, a mnie udało się uniknąć zetknięcia z tym twardym podłożem. Jak się okazało, nawet ciężkie autobusy mają duży problem z dotarciem na ten koniec świata.
Gdy moje buty były już doszczętnie mokre, z mgły wyłonił się jadący 5 na godzinę solaris. Było tam tak ciepło i przytulnie, że aż się nie chciało wysiadać. Zwłaszcza że było po dzwonku. Ale spóźnienie to była jedyna rzecz, która tego ranka uszła mi na sucho. xD
(chyba)
Muszę się pochwalić. Dostałam 5 z soli
Dalej się nie rozpisuję- choć chwilę będę miała wrażenie, że coś z chemii naprawdę umiem.
Trzeba było sprawdzian zwinąć do domu i nad łóżkiem powiesić.
O innych sprawach pisać nie będę, jeszcze by się okazało, że nie jest tak kolorowo. :)
:*
i tak nie wiesz, że to dla Ciebie