Nie chcesz nie rozumiesz
Tego co mówię ty nie przyjmujesz
Stoisz z boku, ja w amoku
Jestem jedną myślą, ta myśl jest słowem
Jedynym napędem myśl jest powodem
Tego, że jestem, że żyję
Wyrzucam paranoję, którą umysł kryje
Nie mam dla Ciebie nic poza sobą
Nie mam dwóch twarzy nie jestem tobą
Nie potrafię rozśmieszać do bólu
Skurwielu nie przebijesz głową tego muru
Słyszałem te słowa sto tysięcy razy
Nie chcę zrozumienia, pocieszenia
Iluzji istnienia, pustego uwielbienia
Jestem kim jestem inny nie będę
Z tobą, bez ciebie - decyzje podjęte
Czekasz na Mesjasza, na cudowne zbawienie
Twój bunt w telewizji, twój błysk i olśnienie
Dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz
Dzisiaj mnie pragniesz jutro się wstydzisz
To jest mój krzyk, mój głos, moje życie
W tych słowach chcę słyszeć serca bicie
Ciągły sygnał jest początkiem końca
Człowiek - roślina - myśl konająca
To głos ostatni, ja tak się czuję
To nie dla Ciebie, nie wytrzymuję
Bez znieczulenia sam siebie zszywam
Tracę siły, czuję że przegrywam
(Sweet Noise, Dzisiaj mnie kochasz - jutro nienawidzisz)
I nic, chociaż miał tu powstać wpis.
I nic chociaż miałam tyle do powiedzenia.
Powiem tyle.
Mam Was gdzieś szanowna klaso 1b
Bo tak.
Jest parę wyjątków, ale co do reszty... gdzieś mam Waszą opinię, Wasze schematy, Wasze sympatię i Was w ogóle.
Bo tak, a nie inaczej.
Nie mam ochoty z Wami walczyć, grać w Waszą bezsensowną grę, słuchać Waszych pustych słów.
Bądźmy szczerzy:
Nie lubię Was, tak jak i Wy mnie.
I z przyjemnością od Was odpocznę.
Amen.
plakat na zdjęciu pochodzi z przedstawienia "Osaczeni"
Dla ludzi znudzonych moimi zdjęciami:
Mam nadzieję, że jutro uda mi się zrobić coś ciekawego.
Bo znalazłam Modela.
Dzięki Piotrze:*
EDIT wtorkowy
Niestety Artysta(bez ironii, nie doszukiwać się jej), który miał zostać modelem został wyeksploatowany w Plastyku i jest generalnie niemobilny. Ale... co się odwlecze to nie uciecze.