Jedno z ulubionych zdjęć ;)
Do moich urodzin zostało dokładnie 7 dni. Jak już kiedyś pisałam siódemka to moja ulubiona liczba :)
Jestem prawdziwą fetyszystką urodzin. Mam bzika na punkcie urodzin swoich, swojej rodziny, przyjaciół, bliższych i dalszych znajomych.
Urodziny to taki Twój dzień.
Twoje święto.
Rocznica Twojego urodzenia,
przypomnienia tego, że otrzymałeś szansę aby być na świecie,
zapisać się w historii,
poznać wielu ludzi,
nauczyć się tych wszystkich rzeczy, które są ważne: jak żyć,
jak marzyć,
jak kochać.
Co roku w ten dzień przyglądam się sobie szczególnie przenikliwie, analizuję to jak zmieniłam się przez ostatnie dwanaście miesięcy, jakie popełniłam błędy, jakie wyciągnęłam wnioski, jak bliżej bądź dalej jestem od szczęścia.
Ostatnie lata są bardzo przełomowe, a ostatnie miesiące są najważniejszym czasem w moim życiu - to jak przyśpieszony kurs uczący tego, jak odzyskać wewnętrzny spokój, harmonię, pogodzić się ze sobą i ze światem.