wpadł nareszcie w moje ręce stary dobry helios 44. Choć będzie musiał wylądować na warsztacie bo nie ostrzy dobrze i ma tak bardzo płytką głębie, że moje oko prawie jej nie widziało. Jego magia wciąż mnie zaskakuje. wycisne z niego jak najlepiej będę potrafił.
https://youtu.be/zAOHF4NDmLE?t=18m26s