klasa 2'
nowi ?? ciężko było usiąść z nimi w ławce.
życie rozpoczęło się na nowo.
poznałam najlepszych na świecie ludzi !
niezliczona ilość zwał i schematów.
oni potrafią się śmiać, ale rownież pomagać sobie nawzajem.
Gdańsk- pierwsza wycieczka z nową klasą.
wróciłam z niej mega uhahana.
nowa przyjazń.
pubowanie i gigantyczna ilość imprez. klasowych i nie tylko.
kozackie ferie.
początak miłości do hip hopu.
vixy na białych i w myślu.
natłok różnych zajęć.
w szkole - kozacko.
Jarosławiec- morze, zajebisty klasowy klimat, wspaniali ludzie.
najlepsza wycieczka życia.
świetny rok, oceny kozackie.
pod koniec zaczęła się sypać przyjazń.
zgranie klasy przekraczało moje oczekiwania.
zaczęłam ich uwielbiać.
3 klasa-
koniec jednej, początak drugiej przyjazni.
trochę się poplątało z kumplami - widocznie tak miało być. trudno.
Karpacz- ostatnia wycieczka. proca, śnieżka, fajki u Dżudi, nagany i inne.
pózniej miesiące nauki
ostatnia klasowa wigilia - faza życia
ferie pełne 'nauki'.
studniówka ? dzięki klasie kozacka.
teraz poprawy, nauka i przygotowania do matury.
pewnie wszyscy zdamy klasę.
przecież nie jest aż tak trudno.
30 kwietnia jest zakończenie.
i dont wanna miss a thing w Żani i moim wykonaniu.
ciężko będzie.