Trwają wakacje .. podobno jest to najpiękniejszy czas w życiu młodego człowieka.
Dla mnie , tegoroczne wakacje są jednocześnie pożegnaniem pewnego etapu mojego życia ... i wkroczeniem w nowy .. tajemniczy , może trochę niepokojący ...
Zostało kilka tygodni i dowiem się jaka będzie moja przyszłość .. Chyba każdego ogarnia w takich chwilach pewnego rodzaju strach.
Jednak nie jest tylko tak , że całymi dniami się zamartwiam.. Nieee ! :))
Strach , nerwy - owszem to wszystko mi towarzyszy..
Pomaga mi jednak wiara w Boga ... Czuję się dzięki niemu silniejsza .. wiem , że razem możemy wiele :)
Podczas tych wakacji przede mną kolejny trudny wybór - Moje Krościenka czy wypełnienie mojego serca...
a może da się to w jakiś sposób połączyć ..?
Śnisz mi się ... po co .?
Wróciłam z nad morza .. było pięknie .