kiedy ja tu ostatnio pisałam...
wieki temu.
dużo się zmienia i właściwie nie miałam natchnienia a bardziej chęci pisać.
zdjęć też nie mam.
przez całe lato nie robiłam zdjęć -.-
w ogóle nie pamiętam kiedy miałam aparat w ręku :D
a już wiem na weselu Karoliny .
ogólnie to co chwilę jeźdżę na lince, bo mój złomek szwankuje.
staruszek coraz więcej pieniążków ode mnie wyciąga na mechanika .
mam nadzieję, że wymiana opon to już koniec.
dostałam się na studia.
od października walczę na wsb o przetrwanie:D
z uporem maniaka szukam pracy, bo dinusie do października czynne także czas na coś nowego .
w sumie cieszę się, że tam pracuję.
poznałam fajnych ludzi :)
a u nas nic nowego.
żyjemy :D
niedługo 10 także zawitamy w janowcu na tradycyjnym żarełku :D
w listopadzie będą 2 lata.
jak to zleciało ....
ciekawe czy w tym roku się doczekam
;)
trzymajcie się :P
Tylko obserwowani przez użytkownika memyselfandourlife
mogą komentować na tym fotoblogu.