feelings

/ Ja robiąca zdjęcie.

I dupeczka Tomaszowa.

Za każdym razem, gdy kładę się spać, nie mogę tak po prostu zasnąć. Zawsze przed snem myślę o Tobie, o tym jak bardzo jestem szczęśliwa. Przypominam sobie Twoją twarz, kiedy się uśmiechasz, i kiedy wpatrujesz w moje oczy.. Wtedy sama zaczynam się uśmiechać i.. Widzę więcej.. Widzę kolory i smak życia. Więc jednak jedyne przypomnienie sobie Ciebie nie wystarcza. Zaczynam tęsknić. Tęsknić za Twoim spojrzeniem, tęsknić za Twoim uśmiechem, tęsknić za Twoimi rękoma oplatającymi moje ciało, tęsknić za Twoją dłonią w mojej dłoni. Nadal nie śpię, moje palce wędrują obok w poszukiwaniu Ciebie. Tak bardzo chcę mieć Cię wtedy przy sobie. Delikatnie pocałować Twoje usta, schować się w Twoje ramiona, wyszeptać do ucha Kocham Cię. I razem z Tobą odejść do krainy snów. Moja wyobraźnia pokazuje mi to. Jestem przy Tobie, leżysz tuż obok mnie. Wtulona w Ciebie już mogę zasnąć. Więc zasypiam jak najszybciej, bo wiem, że już jutro Cię zobaczę.

Przypomina mi się wycieczka. Do drukarni. W gimnazjum. I nasze `ostatnie` chwile szczęścia. Bułki jedzone na pół, przystanek autobusowy. Nasze rozmowy.. I.. no wiesz, wszystko, co związane z Tobą, moja kochana. Marlenko.