Pierwszy dzień, a oni już zaczynają straszyć.
Na chemii usłyszeliśmy, że połowa z nas gimnazjalnego nie zda, ponieważ nie mamy w sobie zmysłu, dzięki któremu moglibyśmy zrozumieć, co znaczy rozcieńczone powietrze, bo taki zmysł nabiera się od maleńkości, a my jesteśmy wychowani przez komputery.
Więc nie możemy zdać -.-
Nudy są ze mną. Jutro góry. Lexi to dobry informator, chociaż wolałabym o tej wycieczce usłyszeć od jej organizatora ( czyt. rodzicielki)