Z Błażejem. W Disnejlendowych filiżankach, na których byłam dwa razy. I chyba lubię to zdjęcie.
Hałs mi się skończył. Grejsi się skończyli. Deszcz (przynajmniej na razie) też się skończył. I ja chyba też już się skończyłam.
Chciałam Wam jeszcze coś opowiedzieć, ale chyba mi się odechciało...
Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.
- Remarque