Czy jestem świadoma jak daleka droga mnie jeszcze czeka? Nie, nie jestem. Pewnie mam jeszcze wiele do pokonania . Pewnie czeka mnie jeszcze kilka wspinaczek w paskudną deszczową pogodę, ale pewnie będą też i takie, które sprawiają niesamowita frajdę. Wiem jednak, że przeszłam już spory kawałek. Długi czas lało, ale kiedy wyszło już słonce cieszyłam się każdym jego promykiem. Jednego jestem niemal pewna, jeżeli uda mi się wejść na sam szczyt widok z góry będzie zapierał dech w piersiach.
"Otworzyła oczy. Kot stał tuż obok Niej. Spojrzała w Jego oczy. Nie tego się spodziewała. Zamiast żądzy krwi i brutalności dostrzega nich łagodność i spokój. Już się nie bała. Chwilę na siebie patrzeli po czym Tygrys położył się obok Niej, a ona wtuliła się w jego miękką sierść. Oboje zapadli w głęboki sen..."
Ona naprawdę otworzyła oczy. Mimo, że się bała otworzyła je. Pewnie dlatego, że Mu zaufała ...Zaufać Tygrysowi? Szalone...Jednak jeszcze bardziej szalone było to, że znalazła w Nim oparcie...
"Kiedy przychodzi co do czego, wszyscy chcemy mieć kogoś bliskiego. Udajemy, że trzymamy dystans i że nie zależy nam na nikim. Kupa bzdur. Sami wybieramy sobie sowich bliskich, a kiedy już wybierzemy swoich bliskich, trzymamy się w pobliżu. Bez względu na to jak skrzywdziliśmy te osoby, warto dbać o tych którzy z nami zostają. Tylko o tych. Chodź niektórzy są za blisko. Zdarza się jednak, że potrzebujemy, by ktoś naruszył naszą prywatność."
Użytkownik melinda91
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.