Czasem mam wrażenie, że Gimnazjum to coś najgorszego..
Osoby które obdarzałam sympatią stały się moimi wrogami, ale nie żałuje żadnej chwili, żadnej.
Chociaż nie ma się co tak denerwować i smucić..
Zaliczyłam historię jeszcze tylko matematyka którą poprawiam w czwartek.