KOCHANA Mamo...
pisze tu poniewaz doskonale wiem ze juz długi czas czytasz mojego fotobloga.. wiec moze czas sie juz do tego przyznac ?
no wiesz.. bo nie ładnie sie tak ukrywać...?!
nie ładnie to tak oszukiwać własną córke.. a to ze to czytasz to strasznie mnie to wkurza...
czemu wkurza ? bo chyba nie ma strefy w moim zyciu gdzie ciebie by nie było -.-
tak.. no myślisz ze az taka jestem głupia zeby nie umieć posklejać faktów...?!??!
nie nie.. chyba o chemi to wiesz stad (albo z tad albo coś nie wiem jak to sie pisze)... prawda.. ?
troche czasu temu tez sie juz wydałaś...
ale nie chciałam nic mówić.. a tak spejalnie dla ciebie zmienię sobie chyba fotobloga albo wgl nie bede juz nie niego wchodzic..
czemu pisze to tu a nie mówie ci to prosto w twarz..?
poniewaz jak powiedziałabym ci to w twarz miałabym juz dawno kare na 123456787654321lat
a tego nie chciałabym ale i tak wiem ze dasz mi ta kare wiec na co czekasz? chodz do mojego pokoju..
wyrwij mi laptopa .. przywal do tego i karz sie uczyc..
no na co czekasz??
DZIEKI>> NAPRAWDE WIELKIE DZIEKI...
-.-
NARA !!!!!!!!!!!!!
ale serdecznie dziekuje za to ze wozilas mnie i anie tak przez całe miasto w poszukiwaniu telefonu... ;*