Co za dzień ;d
Dzisiaj po tygodniu świętowałyśmy sweet sixteen big star Alex! najpierw poszłyśmy do Oli i zjadłyśmy torta (który nie był tak naprawdę tortemxD) wypiałam dobrą kawe i Ola rozpakowała prezent! oglądałyśmy zdjęcia robione ok 15 lat temu aparatem ze stabilizatorem obrazu zoomem 00 i wbudowanym photoshopem xD
Następnie udałyśmy się do KFC. I dostałyśmy dodatkowy kubeczek,bo pan nie wiedział, że nam już dał. i jak robiłyśmy to foto w drodze do lasku to Wera zaczęła się drzeć, że po Olafie chodził robak przy czym klepnęła mnie w tyłek!
Połaziłysmy po laskum, a wracając do domu zrobiłam Oli wianek dziewictwa. Następnie poszłyśmy do Oli i grałyśmy (dobre słowo?) w karaoke. Nasza choreografia była najepsza!
Musimy iść do mam talent!
A i próbowałyśmy rozszyfrować skrót KFC. Oli wyszło Kupuj Fresh Chicken albo Kurczak Fresh Chicken. A ja powiedziałam Freshcken takie połączenie xD ładnie nie?
Mamy nadzieję, że prezent Ci sie podoba ;*
Dziękuje za dzień!