Decyzje PZPS'u są dla mnie tak zaplątane jak okulary przeciwłoneczne w moich włosach!
Czynny zawodnik trenerem to jest conajmniej szalone i dziwne.
Anastasi sobie na to nie zasłużył!!!
Jakby nie patrzeć nasza reprezentacja osiągeła z nim bardzo dużo i tylko jeden sezon i ta nieszczęsna Olimpiada nie pykły.
Ale przecież nie można mieć wszystkiego prawda?
Nie da się cały czas wygrywać, złe okresy też się zdarzają.
Na rok przed mistrzostwami nowy trener propsy!
Jeszcze będą błagać Anastasiego o powrót na kolanach!
Dobra koniec irytacji.
Studia jak narazie fajne, ale naukę w weekend będę ogarniać.
Rezygnacja z pracy być w końcu musiała :(
A teraz DAJECIE BEŁCHATOWIANIE!!!
A potem Pomcia :)