No i koniec. Skończyło się ciepło bijące z jasnej plamy na niebie. Wczoraj po raz pierwszy zmarzłam mocno, ale bylo mi tak przyjemnie, wrócił zeszly rok, zima, wspomnienia .... rewelacyjnie. W dodatku wczorajszy dzien spędziłam z osobami które strasznie kocham.... wy wiecie ;*