P Ocałunek Smierci...Niewiedza.

...zostawiłes niczym lale.... Uległam ci,pomogłam ci........ Ty zniszczyłes,wykorzystałes,skradłes... Pochłonąłes we mnie to co dobre i to co złe...wciągnąłes mnie w swoją grĘ.. KOCHAŁE-ZDRADZIŁES żadałes prwady...nigdy ci jej nie dałam..... żadałes miłosci nigdy jej nie dosTałes..... żądałes pocałunku nie dałam........ PRAGNąłes zdradzic......ZDradziłes Pragnąłes to ukryc...NiesteTy..... Tłumaczyłes...niezrozumiałam... żyłeś...ZABIŁAMto Jego...... jego dotyk..hm.. jego zapach...hm... jego pcałunek...hm... jego mysl...hm.... O tYLKO WSPOMNIENie czas mi uciekł gonie go.. Lecz gdy jestem już na tyle blisko ....... Mam go właśnie chwycić, gdy cos Mówi zostaw nie zatrzymasz czasu nawet, jeśli będziesz Próbować.....,.. (!)