kiedy patrzę na mój wpis z 15 września, dużo rzeczy się sprawdziło!
skreśliłam, zmieniłam, a także rozpoczęłam coś nowego.
byłam spokojna, nadal jestem.
czuję, że niczego mi nie brakuje,
to cudowne uczucie,
ostatni raz czułam się tak jakieś 5 lat temu.
dziś 2 rocznica pewnego czegoś, zapomniałam o niej,
to dobrze, to znak, że już nic mnie z tym nie łączy.
suchy dwór nadal jest moim drugim domem < 3
częściej bywam na blogspocie.