ileż się zmieniło od mojego ostatniego wpisu.
wyjeżdżam niebawem znów na Sylt < <3 > tzn. 13 lipca.
zanim jednak zniknę do połowy października (najprawdopodobniej) - będę mieć Interet, ale w małych ilościach, więc można zakładać tak jakbym nie miała.
od czego zacząć?
miałam wirusa na komputerze - wjebało <inaczej nie można tego nazwać> zdjęcia, popłakałam sobie, ale już mi przeszło.
zrobię nowe.
ale jakbyście mieli jakieś zdjęcia ze mną to wiecie, gdzie mnie szukać.
po drugie.
przez Erasmusa bronię się we wrześniu-październiku - dokumenty nie przyszły na czas.
chwilę popłakałam, ale też mi przeszło.
po trzecie.
miłych wakacji życzę, odzywajcie się, dzwońcie!
zdjęcie tytułuje: teraz mnie to wali, bo jeste na fali, o.
fot. z pięciolecia matur
jestem w złym stanie przez pisanie czegoś na co nie mam ochoty i mieć nie będę przez najbliży czas.
szkoda, że nikt tego nie rozumie.