A co byś zrobił jak byś się we mnie zakochał ?
A ja była bym bardzo blisko Ciebie.
Blisko w materialnym świecie, a w emocjonalnym dzielił by nas mur.
I była bym zimna jak lód a w niektóre dni gorąca jak ogień.
I paliła bym Twoje sumienie, rozgrzewała ciało.
By na koniec ocucić Cię wiadrem lodowatej wody.
A zaraz potem stwierdzić, że nie powinniśmy.
By znów spotkać się za jakiś czas.
I rozpalić ogień na nowo.
Tak naprawdę bym nic do Ciebie nie czuła.
A to co zachodziło między nami miało na celu :
Poprawić moje samopoczucie i dowartościować mnie.
A mijali byśmy się codziennie.
Tylko, że ja była bym u siebie.
A Ty też.
Dopiero gdybym zapragnęła :
Wkraczał byś do mojego światu.