KICIA SOBIE ŚPI. ( on mnie zabije )
tak wiec dziś mama mnie obudziła pojechałam z ana i aga do miasta, niezłe odpały przy robieniu zdjęć do szkoły. ten gosciu miał nas dosyc potem latałyśmy i załatwialiśmy inne sprawy !:) jakos o 13 coś byłam w domu zmeczona, słonce dzis daje popalić.
wiec poszłam z dziewczynami na plaze sie pokapac chociaz woda sie do tego nie nadaje było smiesznie, opaliłam sie tylko po jednej stronie ja madra.
teraz siedze. nelka u olki siedziała ale gdzies poszły i mam spokoj musze posprzatac troche, zjesc leki no i potem ma kicia przyjechac :)
jeszcze mi Kacper zarypał zdjecie :(
lece moze cos jeszcze poczytam.
czekam na mame i ide zjesc garaletke
bajo!