waduuuuup, senior prom 2012!
hahahahah a mowilam, ze nigdy nie zaloze takiej sukienki a inną okazje niż
na własny ślub.
mojego pobytu w stanach zjednoczonych czas powoli ubirga konca, zostal mi
praktycznie miesiac. ciesze sie jak glupia na powrot do polski ale na samą mysl
o pożegnaniu tych ludzi łzy same sie leją. będzie ciężko ale trzeba przez to
jakoś przejść. kocham tych ludzi i nie wyobrazam sobie z dnia na dzien po prostu
wyjechać. nie chce mi sie o tym nawet teraz myslec, just hit up the party next weekend baby!
Solin miewa się coraz lepiej, ostatnio ma bezstresowe wychowanie, delikatne
wędzidło, bez ostróg, na spokojnie i troche mu bunty przechodzą. pani trener
nawet powiedziała, ze skacze chetnie i idzie do przeszkód jak ta lala. nie, żeby
był kiedykolwiek do pchania albo kiedykolwiek wyłamał ale żeby miał taką radość
ze skoków to jeszcze chyba się nie zdażyło. :) nie moge się doczekać zeby w koncu
wysciskac tą mordke i znow wsiasc i trenowac jak rok temu.:)