mój cień jest kobietą...
Dodano: 22 CZERWCA 2005
bębenek 2/4
plany się powoli wynurzają z odmętów...
boli mnie dziś głowa i nie mam sił a przede mną perspektywa paru zarwanych nocy ale nie będę narzekać bo jak nie było żadnych imprez to narzekałam na ich brak więc teraz nie będę marudzić tylko skorzystam z okazji i będę się dobrze bawić..:)
( skóra jest tylko z drugiej strony a na bębenku nie gram ale może kiedyś kto wie?chciałabym ale na pewno nie na tym bo to pamiątka a nie instrument do jakiegoś konkretnego grania)
pozdrawiam
Komentarze
~olenka88
no to szalonej zabawy :)
A ja nie wiem kiedy sie wybawie, mając moja madre, ktora nawet na pierdzielone ognisko zabrania :/ Ale coz, live is live. Całusek!
A ja nie wiem kiedy sie wybawie, mając moja madre, ktora nawet na pierdzielone ognisko zabrania :/ Ale coz, live is live. Całusek!
23/06/2005 23:10:47
tymo
baw się bardzo intensywnie, tak, żeby za 50 lat powiedzieć wnuczkom 'a jak babcia była młoda to na takie imprezy chodziła, że nawet nie może teraz opowiedzieć, bo nic kompletnie z nich nie pamięta' :P
a ząbki to ja wierzę, że wszyscy myją ;)
a ząbki to ja wierzę, że wszyscy myją ;)
23/06/2005 18:17:12
blemish
kocham bębenki...
a mnie dzisiaj nawet myślenie boli. za dużo pracy. za duzo a głowie. za mało czasu. ale to nic :).
a mnie dzisiaj nawet myślenie boli. za dużo pracy. za duzo a głowie. za mało czasu. ale to nic :).
22/06/2005 23:10:22
