Nawik <3
z dzisiejszej jesinnej sesyjki
Ciągłe czekanie na wszystko jest straszne.. wykańcza po prostu.
Czekanie na egzaminatorów, czekanie na odpowiedź dot. pracy w Anglii, czekanie aż praca mgr przejdzie przez system plagiatowy, czekanie aby dowiedzieć się co jest do poprawy w pracy, czekanie aż znów przejdzie przez system, czekanie na obrone, czekanie aż Zenon porozmawia z managerem o tą pracę bo oferują nie to co chcę.. Najpierw do poniedziałku, potem do środy, do soboty, a teraz znów czekanie do środy.. ahh
...
5-go mam obronę pracy mgr i będzie w końcu Pani Magister! :D
Odebrałam już nowe prawko, baa zdająć na B+E mam uprawnienia do prowadzenia TRAKTORA! ^^
I jak w środę wszystko pójdzie dobrze to ok. 15-go do Anglii.
...
a tak to powoli do przodu, choć życie rzuca mi ciągle kłody pod nogi..
Ale tak łatwo się nie poddam :)
Po każdej burzy wychodzi słońce, więc czekam na nie!