Z Ernestem :>
takia 'zabrionione' zdj z Irlandii :D
6h z przyczepą już wyjeżdżone, kompletnie nie panuje nad jazda tyłem, więc jest ciekawie :D
Jeszcze 9h zostało, więc mam nadzieje, że ogarnę ;p
...
Muszę zapytac się p.Jurka o zawody w Rychliku, a jak nie to może wyjazd w teren się szykuje, to tylko 22 km z Rusinowa, więc może tak go zawiozę ;p heh
...
A jutro w końcu na NARTY WODNE!!! ^^
ahh.. (:)