Mój najnowszy wymysł, tym razem niebieski. Choć osobiście wolę inny odcień niebieskiego.
Wakacje mijają pod znakiem upałów i jak na razie jednej burzy. Nie zmienia to jednak faktu, że podczas owej jednej burzy zdążyłam kompletnie zmoknąć i wyglądać jak po wyjściu z basenu Nie ma to jak jazda na rowerze w strugach deszczu.
W najbliższym czasie zdjęć nowych kolczyków nie będzie, bo mój brat posiadający aparat fotograficzny, wyjechał na kolonie