W sumie chciałam dodać tutaj zdjęcie z Sylwka jakieś i dopiero wtedy go opisać no, ale nie posiadam żadnego póki co, a potem o połowie rzeczy zapomnę. ;p No to na zdjęciach z moimi imprezowiczkami ;* nie ma wszystkich. :( No to tak; Jamiołka.< 3 ;** Angelka. < 3 ;** Domcia. < 3 ;* Paulinka. < 3 ;* Efciak. < 3 ;* Aga. ;** Mariolcia. ;** Justynka. ;** dziękuję wam za zajebiste wyjebongo !! ;*

No to od początku. :)

Jamiołka i Kinachowa spotkały się w Chojnowie. ;D Najpierw poszły na miasto i porobiły zwałę z ludzi. xD 'udawaj, że dzwonisz' ' Na raz dwa trzy patrzymy ok? ' ' Ok!'' ' 1,2,3 już !' ' Ej ja się nie popatrzyłam, bo się wstydziłam' hahha. xd Potem chodziły pięć razy jedną drogą a potem jakieś kółka żeby dojrzeć kto gdzieś stoi. xd I w końcu poszły na stację. ;D I kminią jak dojechać do Okmian. Usłyszały jakiś komunikat i lecą haha. xd A po chwili' Ty a o jakim oni pociągu mówili?' buahaha. xd W końcu zdecydowały się na autobus podczas tego namiętnie pisały sms-y z trójkątem. :D rozmowa z kierowcą on ' na jaki przystanek?' my ' my nie wiemy proszę pana<śmiech> to koło jakiegoś kościoła chyba<śmiech> pan' no  tego jeszcze nie było' haha. xd potem jak wysiadamy pan' tylko nie mieszajcie alkoholi' a my' ale my nie pijemy'  No i potem rozkmina czy Angelka nam świeci gwiazdką w oknie hahhahah. xdd Nie no w końcu trafiłyśmy gdzie trzeba. xD Pogadały my sobie. ;* I zaczęłyśmy się szykować. ;D Niedługo potem przybyły Aga, Ewa, Justynka i Mariolcia. ;D Śmiechy i takie tam. ;d W końcu nadeszła 8 i wybyły my wystrojone. ;D haha rozmowy po drodze też ostre. xD ' Panie Boże spraw żebym się nie wywaliła na tym lodzie' ' Panie Boże niech wszyscy ludzie się na mnie nie patrzą jak wejdę' hahaha. xD Potem weszłyśmy, usiadłyśmy i zmuła. ;O potem rozmowy z Justynką, że ciekawe co by było gdyby.. i takie tam. ;D lekkie pomulenie, tańczyć się nie chciało, narzekanie itp. xd Ale w końcu humor wrócił (magia świąt chyba. <lol2>)  i zaczęły my tańcować. ;D W sumie to czekałam tylko na 12. ;D Już dziewczynki wiedzą czemu ;*  I w końcu nadeszła. ;D Poszło się na dwór, nawet szampana umiałam otworzyć, ha ! ;d I zaczęło się ^^ po pewnym czasie wróciłyśmy z Jamiołkiem na salę i pobiegłyśmy do łazienki z pomysłem takim a żeby złożyć ludziom życzenia przez telefon. hahaha. xd To było nasze być albo nie być. :D byłyśmy bardzo zdecydowane żeby porozmawiać z każdym, ale linia była zajęta. xd To zrezygnowałyśmy na chwilę i zgłębiałyśmy tajniki dobrego smaku.  Po pewnym czasie udało nam się porozmawiać z Grzanką ;* choć ta rozmowa za bardzo sensowna nie była. xD coś dogadać się nie mogłyśmy, chyba wszystkie wiemy czemu. xD Za każdym razem po dodzwonieniu się do kogoś krzyczałyśmy ' Szczęśliwego Nowego Roku' wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że dalej nie byłyśmy w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Ciekawe czemu. :D Ale co my romowy miałyśmy.;oo haha. xd Justyś ' Ty, ale tutaj dużo pająków' ja <oglądam w spokoju ściany> no bez kitu. I siedzę dalej, po chwili obracam się i tekst ' o kurwa ! ale tutaj pająków' i spierdoliłam. xD haha. Albo ja do Niej ' Ty weź zrób tego ptaka. noo wronę zrób' ' Chyba jaskółkę' hahhaha. xd Po długich rozmowach z ludźmi z których nic nie pamiętam poszły my na salę. :D haha chyba coś komuś ukradłyśmy, ale to nic hahahaa. xD I zaczęłyśmy tańczyć jak szalone. No a potem postanowiłyśmy, że za mało nam dzwonienia i poszły na dwór gadać z ludźmi. :D no niiic. znow pustka w głowie hahhaa. potem znowu tańczyłyśmy, a potem chwila zmuła, Kinach nie wytrzymał napięcia hahahha. xD Potem nagle piosenka leci i Kinach złapał pałera i zaciągnął Jamioła na parkiet. xd potem dance. ;d i znowu potem zmuła i pisanie 'sensownych' smsów. xD Potem na dragach z Ewcią. haha. xd Pałer jak nic. ;D w życiu tego nie zapomnę, jeszcze nie miałam takiego pałera chyba hahahaha. xd No a potem Jamioł kłoda i nasze piosenki i rozmowy podczas nich o nieee. xD O czym to nie powiem, bo to TABU. ;D no a o 5 poszły w końcu do domu. haha. xd Kinach trochę bał się materaca. <lol2> Jadło się z Domcią 'AMERYKAŃSKIE ŚNIADANIE' :D a potem spało 3 h. ;dd A potem z Jamiołkiem zaczęło się wspominać rozmowy przez telefon i bania. ;D No i dobiegł koniec i trzeba było zbierać się do domu. Ale powiem jedno; to chyba najlepszy Sylwek w moim życiu. ;D Było po prostu zajebiście ! :D Dziewczyny kocham was wszystkie i dziękuję i jeszcze raz dziękuję za WYJEBONGO ! :*:*:*:*