Zatruta gazem od piecyka. Marzne! Brakuje mi wieczorów z desperadosem w ręce na słoneczku płacząc śmiejąc się ... tyle się pozmieniało.. po prostu mi tego wszystkiego brakuje. Ale wiem, że będzie dobrze.. wszystko w swoim czasie. A teraz byle do naszej soboty.. <3 A no i jazdy.. jest uroczo :)) już mi się marzy czerwona toyota yaris.. <3