cześć i czołem :)
wykorzystuje to, że mam wolny wieczór i coś naszkrobie.. wcale nie jestem aż taki fest zajety, ale jutro czeka mnie nauka na Patologię ; D dużo się u mnie teraz zmienia, może to i dobrze a może i nie.. cieszy mnie ten fakt, że utrzymuje ze wszystkimi kontakt a przynajmniej z tymi którzy wykazali inicjatywe jakąkolwiek.. Boli też fakt braku paru osoób w moim życiu, ale chyba jest taka kolej rzeczy że wszystko powoli sie wypala, i znajdujemy inne priorytety.. tylko chciałbym usłyszeć tą cholerna prawde z ust drugiej osoby, a nie dowiadywać się od osób trzecich, o kłamstwach tej osoby.. ten cholerny ból nie ułatwia wcale snu a wręcz sprawia że jest on niemożliwy.. Może czas już przestać się martwić, i zostawić za sobą wszystkie złe chwile a pamiętać tylko o dobrych.. bo wychozi na to że tylko w wspomnieniach będziemy mogli przywoływać tą osobę, bo nie będzie dane więcej wspólnych w chwil.. czasem tak bywa bo w końcu...
"Wszystko ma swoje priorytety..."
http://www.youtube.com/watch?v=9I9Ar6upx34
M ; **