ale mnie refleksje ponapadały ^^
niedługo zdaję prawko, miałam się dzisiaj zapisać:
16:00, babeczka w okienku z obojętnym wyrazem twarzy pokazuje karteczkę i krzyczy
'ZAMKNIĘTE!!'
(w domyśle 'odpierdol się, ja skończyłam równo 20sekund temu!')
jazdy były super, w sensie że jestem stworzona do jeżdżenia, ale moim celem jest:
MOTOR :D
studia dzienne w Szczecinie, Akademia Sztuki
'edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej'
uf, zapamiętać było ciężko!
mogę to zrobić na dwa sposoby:
jeździć codziennie o 4 i wracać pewnie przed północą,
albo pojechać i wracać tylko na weekendy.....
troszku się boję.
a, polecam stronkę! www.mojeciuchy.pl koniecznie sprawdźcie! można też swoje sprzedać ;)