Tulimy choineczkę.

Żyję, żeby nie było.
Po świętach, po sylwestrze, po urodzinach. Jednym słowem  ZUO (brat mi tak kazał napisać XD).

Było super, chciałabym podziękować wszystkim którzy mi umilili ten czas i byli ze mną. Kocham WAS! Piniata była cudowna, rozmowy potrzebne, a darcie ryja na ultrastarze wciągające.  W Następnej notce zobaczycie ślimaka! A jego wnętrzności były słodkie! Były.

Dokładniej mówiąc 18 była kameralna, miałam jej w ogóle nie robić, ale nie żałuję, było na prawdę warto. I ta kreatywność, jeżeli chodzi o prezenty... KOCHAM WAS!  Teraz czas na obmyślanie prezentów dla dziewczyn ^^ i chłopców.... 
Ah sąsiadka, jej matka i chore dziecko ( to już nie jej).
Chciałabym zaznaczyć, że nie dostałam żadnych super mocy, nie wyrosły mi skrzydła, ani stół do mnie nie przemówił, a i tak było ciekawie!
Nie no, PINATA, ROZUMIENICIE?
Lubię robić drinki.

Na święta dopadł mnie zły humor,ale skończyło się dobrze. Prezenty mi się podobają! Tak właśnie. Szkoda tylko, że tata już pojechał.

Sylwester... MeGa?  Miły koniec i początek roku. Dzięki Ładziu za chatkę ^w^

Następny Grosik, zgłoszenie na cosplay pare minut przed końcem czasu ( stres.....) i nie wiem czy wyjdę na tym cospleyu. Nie wyszła mi spódnica (tzn. nie jest aż taka zła, ale powinnam ją zrobić inaczej, wiem  to, wtedy wyglądała by lepiej.) Może ją poprawie, o ile starczy mi czasu, jak nie, to trudno! (Reszta stroju nawet nie komentuje,,,,) Nie jestem jakaś hiper dobra w szyciu, a to ma być for fun prawda? Zresztą starałam się zrobić zgodnie z obrazkiem. STARAŁAM ! to się Liczy. Co tam kolejny fail.


Ogółem, dziękuje wszystkim, którym chce podziękować i do zobaczenia!