ciekawie się zapowiada...
i w sumie ciekawie już było przez te ostatnie 2 tygodnie (albo i więcej?)
wnioski:
- w lesie jest wiecej prewencji niż w mieście
- nie można być "takim Bałkańskim Ninją" bez konsekwencji
- łatwo zgubić shurikena
- Argus ma posmak spirytusu
- ludzie dość szybko kapslują (szczególnie ci z balkonów)
- LB jest niedobre i litewskie
- ludzie którzy wysyłają Ci wiadomości tekstowe na GG typu:
"#### 20:46:13
spamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspam
spamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspamspam
spamspamspamspam"
nie są zdrowi psychicznie i powinni zostać skierowani do odpowiedniego oddziału zamkniętego
- jak się zgniecie i przydepcze to naprawdę jeszcze mniej miejsca zajmuje (pozdro dla tych którzy wiedzą ocb)
- trzeba uważać na to jakie życzenia składa się pannie młodej
- widziałem już wszystko... a w każdym razie to, czego zobaczyć nie chciałem
- trzeba uważać na każdym kroku
- mam wy****ne na wszystko jeszcze bardziej niż kiedykolwiek i jeszcze bardziej niż zawsze... a to już sukces
- trzepanie dywanów zawsze kończy się uszczerbkiem na zdrowiu
- bardzo łatwo podszyć się pod pracownika Empik-u
- czarni bracia są wszędzie, a w szczególności tam, gdzie ich nie widać
- nie zna się wartości danej rzeczy, póki jej się nie straci
- fałszywość i niekompetencja ludzka jest nieograniczona
taaaa...
Użytkownik mayer
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.