troszeczkę zjebało jakość
nie mam wogóle weny na zdjęcia
Wogóle jakaś taka przymulona jestem
Nic mi się nie chce i wgl
Muszę się wziąśc w garśc
Wstać, pouczyć się, wyjść z domu..
W szkole było normalnie
oo i jeszcze to spotkanie do bierzmowania
A dobra przeżyje się.
Ej no.. wszystko się przeżyje
Wszystko
Bo wszystko co złe kiedyś minie
I będzie tak fajnie, że nawet sobie tego nie wyobrażamy
Już coraz mniej - sam wiesz - nadziei w nas
Staram się zwalczyć własny ból i żal
Dziś tylko Ty mógłbyś ukoić strach
Wypełnić pustkę mego ja choć raz
A tak wogóle to z jednej strony nie mogę się doczeka kiedy będę już dorosła
Kiedy będę mogła robić to co chcę
I będą to tylko i wyłącznie moje własne błędy
I to ja je będę naprawiać
Ale z drugiej...
Nie potrafię sobie wyobrazić tego wszystkiego
Alicji Dorosłej
Takiego zwyczajnego życia
No, ale czy w przedszkolu wyobrażałam sobie jak będzie wyglądać moje nastoletnie życie?
W sumie, tak ale w realu wszystko jest inne
I co dziwne ja nie odczuwam tego jak bardzo się zmieniłam
Dla mnie nadal jestem tą samą grubą dziewczynką,która lubiła Anastazję i Mulan
a przecież człowiek sie zmienia
hmm... i teraz nie wiem, czy to tylko mi się wydaje że PRAWIE wszytko jest takie same
Czy może na prawdę nic się nie zmieniło
A może wszystko się zmieniło i ja też?
Nie wiem, kurwa ile ja rzeczy jeszcze nie wiem