kurwa, mam już dosyć.. nie wytrzymuje tego wszystkiego psychicznie.. ;// .
mam ochote zapaść się pod ziemię i już nigdy nie wyjść. ;(
czasami myślę, że kurwa dostaje teraz po dupie, bo byłam jaka byłam.. ale naprawdę, zmieniłam się i chcę wkońcu świętego spokoju.
jak się kocha jedną osobę to kurwa trzeba być z tą jedną, a nie wracać jeszcze do byłej i proponować obecnej dziewczynie jakieś układy.. tsaa. mam dosyć 'miłości'
XXX