Będzie lepiej
Już nie wracać do tych miejsc
To czemu nie śpię ?.
Czasem jeszcze..
Nadal nie wiem, jak posklejać swoje serce
Wróć, bo tęsknię
Nim utonę gdzieś, uratuj mnie
Nim to wszystko znowu straci sens
Bo nikt nigdy wcześniej
Nie ogrzał mnie
Całe szczęście
Roztapiasz we mnie ból
Tak jak wiosna, kiedy topi lód
A myśli kwitną znów
Bo nikt nigdy wcześniej
Nie mówił do mnie tak - chciałem więcej
Dziś trudno mi uwierzyć,
że jesteś zawsze blisko gdzieś
Nawet, kiedy nie ma Cię
Chcę zapomnieć
Daj mi moment
Ahoj Panowie, koleżanki. Czwartek, czas leci. Tyle na głowie. Tak to zazwyczaj jest w sumie na urlopie. Nie mniej jednak jestem zadowolony, bo udało mi się w ten czas załatwić tak wiele istotnych spraw, które tak długo odkładałem. No i przy okazji profilaktycznie porobiłem badania no i kurde no.. Zdrowy jak.. No właśnie jak co ?. Nie pamiętam, co się mówi/pisze w takiej sytuacji :D
Wolne od mięsa się szykuje dość troszkę dłuższe, a nie zdążyłem się pożegnać z czosnkową.. No ale, zleci pewnie szybciej, niż mi się wydaje. W sensie robotaju, prosiaka jeść to nie odmówię ^^
Tym też sposobem trzeba się zbierać i brać do swoich obowiązków i dokończyć szoooopingi, bo została mi ze świąt jeszcze karta podarunkowa na ciuszki, a tak sb myślę, że tak ciągle od dłuższego czasu latam ze wszystkim, że nwt nie miałem czasu pośmigać gdzieś po sklepach, co by się obkupić trochę. Więc tym też sposobem zostałem namówiony hehe
Miłego czwartku, pochmurnego co prawda, no ale bliżej weekendu to już być nie może
Codziennie od nowa.
24 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
28 STYCZNIA 2025
20 STYCZNIA 2025
15 STYCZNIA 2025
8 STYCZNIA 2025
30 GRUDNIA 2024
26 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy