117. Coś tam Coś tam w trawie

Dżwięk grzmotów mnie podnieca ^,^

A siemaa ...;D  Nareszcie w domq, w sumie to już jakoś po 8 dotarłem do mojego królestwa, niestety plany się dziś nam troszke pokrzyżowały przez pogode, no ale cóż przeżyłem. Na szczęście teraz nie pada i jest super Cnie . <3  Podsumowując wypad do Zgorzelca, hm było całkiem, całkiem, całkiem czytaj super i ten  lans w lesie xD   Ale jednak nie ma to jak w domu... przed ostatnia nocka w domu, potem całe 3 tygodnie poza domem, łóżkiem własnym, Kotem własnym i lodówką własną  xD <3  Tak apropopopo to znów Kamilki nie ma, w końcu wytrzymała ze mną cały weekend <brawo> wiec ja oczywiście wbiłem do niej, bo u niej tak fajnie, czytaj całą noc z Disney Chanel i mtv xD .  Jutro dodam taką słitaśną fotke ze Zgorzelca <3 Agata już wie jaką ;D hihih xD  Jutro, czytaj dzisiaj juz w sumie Cnie wstane pewnie koło 12, zjem jakieś ochłapy z biedronki i pojade na zakupy, musze się obkupić przed 3tygodniowym pobytem chu* wie gdzie ^ <3 Cnie ^)

Wbijać na :

www.max-mateuszrosa.blogspot.com

(klik)

nq elfiątka <3 !