oto Annabell, Ja, oraz Xavier, wykonujący (prawie) perfakcyjną pozycję Drzewo w parkach uniwersyteckich xD
koniecznie musze wam zakomunikować, że moja chemia była wredna ale za to historia nie tak bardzo, a w perspektywie relatywnie banalny angielski XD
z anegdot:
w domu Christosa zawalił się sufit.
byłoby bardziej zabawnie jeśli zawaliłbys się na kogoś. well, nie możemy się spodziewać zbyt wiele od zwykłego sobotniego wieczoru. I tak było zabawnie.
the roof, the roof, the roof is on fire!
with kindest regards!