ciężko było to z siebie wydusićale jakoś w końcu się udałoz małą pomocą dugiej stronyale jesttylko teraz jakoś tak dziwnieczy aby na pewno nic się nie zmnieni?przeiceż mogę nieświadomie czemuś 'zagrozić'wpłynąć na jakąś decyzjęa tego nie chcęi dlatego nie chciałam nic mówićbo mi było dobrzez tą świadomościąże ktoś inny jest szczęśliwy...
Zdjęcie z wakacji
W miejscowości do której zawszę tęsknię
A do zdjęcia mam pewien sentyment
I chyba oddaje mój nastrój