Normalnie do dupy!
pomyliłam dziś z koleżanką autobusy -,- Git. Normalnie nienawidze autobusów!
Potem żeśmy się o mało co nie spóźniły na autobus. no i jakiś chlipak: "Dacie rade! ;)" bo zesmy biegły.
I już gim. i kici, kici, kici, kici "lubisz kotki
nie.
ale do twarzy ci bedzie z zoltym
myślisz?
nie wyrywaj sie bo ci wsadze przez przypadek marker do oka.
Nie ide juto nigdzie! ;cccc
No ale marzenia się spełniją! *__*
i "sala samobójców" mmm... <3333
No to nara.