no alarms and no surprises. silent.
znowu czuję się jak w drugiej klasie gimnazjum i nie jest to uczucie miłe. Przynajmniej na dłuższą metę... mówiłam, że gimnazjum, to poroniony pomysł :D Najgorsze są przeczucia, że koniec tej marnej opowieści będzie podobny ( the same old fears i te sprawy).
Jeżeli pójdę na psychologię to mam idealny temat na pracę linecjacką (bo każdy wie, ze najwiecej sie wie o tym, co sie przezyło) - traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa i wczesnej młodości i ich wpływ na przyszłe życie osobnika ;d przynajmniej bede wiedziala o czym pisze ;p
kotlet zaczyna się przypalać z jednej strony
Don't let the world lay heavy on your soul
Cool waves wash over me
Cool water running free
Lay your sweet hand on me