photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 LIPCA 2009

ponad miesiąc poza domem dał się lekko we znaki :)

 

gdybym miała chociaż po krótce streścić najważniejsze wydażenia w serialu "Sagan i Cios - Znajome" musiałabym napisać niemały esej, więc sobie daruję :)

 

jednakowoż zauważyłam, że w czasopiśmie "Biała Kartka", któro całkiem przypadkiem wpadło w moje ręce, pod podziękowaniami dla Ciosa, były podziękowania dla niejakiego Sagana. Wspomnano tam między innymi o bardzo owocnym spiewograniu, przesiadywaniu na kei, podejmowaniu dyskusji z pijanym dziadkiem, kiedy Cios chowa głowę w rękach, wytrzymywanie ciosowego oburzenia, wywołanego rodzicielskim sprzeciwem na temat remontu, o próbie nauczenia niereformowalnego Ciosa wykonywania ruchów podobnych do żaby, o graniu w piłkarzyki w bardzo miłym, aczkolwiek nie do końca znanym towarzystwie (:D),  o dyskutowaniu z niejakim Kubą i ratowaniu honoru dzisiejszej młodzieży itd itp :)

 

naprawdę nie sposób o tym wszystkim opowiedzieć. jak ktoś zechce - zapraszam, mój skromny pokój stoi otworem :D a namiastką niech będą zdjęcia, których mam masę :) zaczynamy od Francji :)

 

"I see trees of blue!" :D ( tak Saganie, nie zapomnę Ci tego :D

 

pozdrawiam

Komentarze

horgh Widoczek bardzo świetny :) Pozdrawiam
01/08/2009 1:02:43
tandarandei wiesz co, nie wiem. budzę się i są. cholerne.


słyszaaałam o Waszym GILBERCIE;d
ciumki!
31/07/2009 23:48:55
tuberculosa pod Twoją notką nigdy nie mam co napisać bo wszystkie tematy wyczerpiesz :P

piekielnie ciężki to był rejs

pozdrawiam, kwadrans licealisty wieczorem z rana :)
31/07/2009 23:26:17