mija czas i niby jest lepiej bo przecież staram sie o tym nie myśleć, ale każda noc przynosi sen, który uświadamia mi, że tak bardzo mi go będzie brakowało. [*]
staram sie za bardzo swojego życie nie zmieniać bo zmienia sie i tak niezależnie ode mnie i za wszelką cenę.
niuniacz wczoraj pojechał. wróci za rok i to że wróci nie pozwala mi płakać.
taki skrót miesiąca. jak widać nic sie nie dzieje.