Tjaaa... odrobinkę za późno, albo eee... za późno, żeby kogokolwiek uświadomić, ale tak! włąsnie! je! mamy wakacje.
zdjęcie, jak to nie trudno się domyślić - z botanika.
Wszyscy w rozjazdach. wiec w pełnym składzie najpewniej spotkamy się dopiero we wrześniu. a szkoda...
tak czy siak:
wszystkim udanych i wesołych wakacji.
ludzie nie marnujcie czasu bo nie długo ponownie do zamoya...
czeka nas druga klasa,
nowy kanon lektur szkolnych,
z dziesięc kolejnych zmian matury...
musimy sobie z tym wszystkim poradzić.
więc wypoczywajmy i cieszmy sie wolnością :)
pozdrawiam.