Ten wieczór, ta noc będzie pełna przelotnych myśli.. Niewiem.. Tak naprawdę, nic nie wiem. Mam totalny rozpierdol w mojej głowie. Dlaczego to wszystko jest takie trudne? Przecież może wydawać się takie łatwe prawda? Gówno jest łatwe. Nic nie jest kurwa łatwe. Obojetność? Jesteśmy obojętni. Dlaczego? Niewiem :x To wszystko jest takie zjebane :) Chciałbym, żeby się ułożyło. Tak naprawdę wszystko. Moje życie. Moje totalnie rozjebane życie. Wiem kurwa użalam się nad sobą ale tak naprawdę. Może tego potrzebuje? Może chociaż trochę zrobi mi się lepiej? Kurwa. Nie kurwa nie jest mi dobrze jak jesteśmy tylko dla siebie " znajomymi " . Ale narazie nie umiem o tym myśleć kurwa rozumiesz? Nie nie jest mi łatwo. I nie chce się przyzwyczajać. Ale Tobie i tak się nie da przegadać :) Masz swoje myśli i zawsze tak samo myślisz. Ale tak naprawdę to jest Twoja opinia. Nie wiesz co ja czuje. Ja pierdole. Dziewczyno kocham Cię. Rozumiesz kocham? Nie umiesz tego zrozumieć? Zajebiśćie może to Ty chcesz przyzwyczajać się do takiej myśłi że jestem tylko Twoim kolegą. Jeśli tak - proszę bardzo :) . Może ma być tak kurwa właśnie. Że mamy iść osobno? Nie umiem jakoś oswoić się z taką myślą. Nie potrafię. Dajesz mi energię. Może to prawda że czasem osobie którą się kocha trzeba pozwolić odejść. Czy tak ma być w naszym przypadku? Czy nasza miłość ma zniknąć? Moja napewno nie zniknie. Pozwolę Ci odejść jeśli będzie trzeba. Ale chce żebyś wiedziała, że nie będę szczęśliwy... Nigdy nie będę. Bez Ciebie. Moje na zawsze naprawdę było na zawsze. I zawsze będzie. Niby wszystko było teraz wporządku, i w ogóle.. Ale dzisiaj znowu kłótnia. Kolejna. Dlaczego? Może dlatego, że my tylko to teraz potrafimy robić? Kłócić się. Nie chce żadnej litości od Ciebie. Nie oczekuje tego. I dobrze o tym wiesz. Bo to, że mam problemy nie znaczy że nie wiem musisz przy mnie być bo je mam. Nie. :) Nie oczekuje tego od Ciebie, naprawdę. Nie wiem co będzie z nami. Tak naprawdę kurwa po prostu nie wiem. Jeśli pójdziemy osobno dobrze. Nie bedę Cię zatrzymywać. Chce sobie wszystko poukładać. Chce sobie ułożyć teraz sprawy rodzinne. Chciałem tak na początku.. Ale chyba teraz trzeba wkońcu wziąść się w garść. I pomyśleć tak naprawdę o tym. Ale pomyśleć.. Chce bardzo. Nie chce bez Ciebie rozumiesz? Jeśi cokolwiek mi się stanie. Zawsze będę Cię kochał gdziekolwiek będę - bedę Cię kochał. Czy dwójka zakochanych którzy świata za sobą nie widzieli mają odejść? Może los postąpi znami jakoś. Czy ich związek ma się od tak rozstać? Leże kurwa i płacze tak kurwa płacze. Może to śmieszne bo jestem facetem a becze jak baba? Kurwa bo nie mogę sobie tego wszystkiego poukładać rozumiesz? Wiem jedno. Nie przestane czuć do Ciebie tego czego czuje. Kocham Cię. Forever. Czas pokaże co będzie dalej cierpiliwości.
Pamiętasz?
http://www.youtube.com/watch?v=89g2Leu_xRI
N- forever.
Zawsze Twój,
Zawsze Moja,
Zawsze My.
Tylko obserwowani przez użytkownika matiii12390
mogą komentować na tym fotoblogu.