Sieemka, troche długo nie było fotek, bo mi się niechciało zgrać na kompa... xD
Pati robiła ... (jak zawsze).
To była ostatnia noc, kiedy Pati była u babci .
Więc zrobiliśmy ognicho o 22.30
Ja akurat wróciłem z Kinią, bo musiałem ją przewieść ;).
Wujek zkołował Pyry xP.
Dobra niema Co pisać ...
Pozdro All ;]