Z krakowskich wakacji.
Dziwne to wszystko. Głupie !
Głupia ona, biedny On.
I to w lekkiej przenośni, bardziej dosłownie.
I tak niby metaforycznie, ale dla siebie dosłownie.
Niestety z pewnych względów nie mogę sobie pisać nazwami, imionami.
Pewnych osób, rzeczy kultura słowa nie pozwala opisywać.
Idiotka !!
Co ciekawe w innych dziedzinach też nie do końca wszystko rozumiem.
A w zasadzie to chyba mniej rozumiem, niż wiem i pojmuję.
Słabe to.
Ile to życia skraca...
Poukładać sobie tak wszystko na wszystkich płaszczyznach. To by było coś !
Pozdrawiam !