Tańcz, gdy w klubie błyszczy ultrafiolet
widać po oczach, że kochasz czasem tracić kontrolę
Nie da ci tego twój chłopak, o czym marzysz po nocach
o tych sobotach, w które chciałabyś tańczyć na stole
Patrz, zobacz we mnie granat bez zawleczki
jak zrywam z twojego ciała kabaretki
Moje dłonie na twojej szyi zamiast pętli
tracisz oddech, ale wcale nie chcesz wzywać karetki
Zliż koleżance sól z pępka i z szyi
I obejmij ustami kieliszek Tequili
Nie pomagaj sobie dłońmi, wystarczy przechylić
Zliż z jej palca kilka kropli soku z cytryny
Wiesz w tym świetle przez spódnice widać ci pośladki
Zsuń ją trochę, owiń na palcu majtki
Zapytaj mnie na ucho czy lubię niespodzianki
jeśli tak to idŹ do kibla i je zdejmij tam
Zapisz mi na nich swój numer swoją szminką
Dając mi je powiedz, że chcesz być moją dziwką
Nie czuj się Źle, nie jesteś nią
Po prostu mówisz to wszystko, bo ja lubię jak bluŹnisz
Szukam złej dziewczynki
nie cnotki nie wydymki, prawdziwej maszynki
jeśli chcesz tego to polecisz ze mną ...
http://www.youtube.com/watch?v=0c8Su2kJtc4
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika matej1400.